Choć każdy rodzic dba o to, aby jego dziecko dobrze się odżywiało, a dieta była bogata w cenne dla zdrowia witaminy i minerały, to jednak trudno jest całkowicie wyeliminować z jego jadłospisu produkty, które zawierają wysoko przetworzone składniki. Wystarczy, że maluch zgłodnieje w szkole i postanowi udać się do szkolnego sklepiku, żeby kupić sobie batonika czy chrupki. Jeśli zależy nam na tym, aby wyrobić w naszych dzieciach sięganie po zdrowe przekąski i unikanie tych przetworzonych, dostępnych w sklepach, warto przejrzeć poniższe pomysły.
Edukacja to podstawa
Przede wszystkim warto zacząć od edukacji naszych dzieci i tłumaczeniu im, dlaczego przetworzone jedzenie jest niezdrowe. Pamiętajmy jednak, że nie wystarczy powiedzieć dziecku, że czegoś nie wolno jeść, bo może być szkodliwe dla naszego zdrowia. Maluch szybciej zapamięta pewne zasady związane z odżywianiem, jeśli każdy nasz argument poprzemy przykładem lub wytłumaczymy, że dany produkt zawiera na przykład dużo cukru, który, choć jest smaczny, bo słodki, to może powodować choroby i ból. A jeśli będziemy chorzy, to nie będziemy mogli się bawić na dworze i wykonywać wielu innych czynności, które sprawiają nam przyjemność.
Do celów edukacyjnych możemy posłużyć się filmikami czy książeczkami dla dzieci, które zilustrują to, o czym mówimy. Warto również przygotować się na wszelkie pytania dziecka w zakresie, o którym mu opowiadamy. Jeśli nie znamy odpowiedzi na któreś z nich, lepiej nie zbywać malucha ogólnikiem, lecz sprawdzić informacje i wówczas udzielić mu rzeczowej odpowiedzi.
Zaproponuj zdrowe zamienniki
Mamy przerobioną z naszym dzieckiem wiedzę teoretyczną na temat zdrowego odżywiania, pora na praktykę. Warto zatem każdego dnia przygotowywać zdrowe przekąski dla dzieci, które będą dla nich tak samo atrakcyjne i smaczne, jak te dostępne w sklepach. Jeśli nasz maluch uwielbia chipsy lub frytki, możemy zaproponować mu zdrową alternatywę w postaci chipsów przyrządzony w domu z ziemniaków, buraków czy marchewki. Wystarczy odpowiednio pokroić surowe warzywa w cienkie plasterki lub słupki, z wierzchu oprószyć delikatnymi ziołami i odrobiną soli, skropić oliwą i upiec w piekarniku przez około 40 minut. Taka przekąska będzie nie tylko bardzo smaczna, ale również zdrowa i pożywna.
Z kolei niezdrowe batoniki sklepowe możemy zastąpić domowymi batonami wykonanymi z płatków owsianych, z dodatkiem suszonej żurawiny, posiekanych orzechów, pestek dyni i słonecznika, dosłodzonych miodem.
Jeżeli natomiast maluch nie przepada za wodą do picia i często sięga po napoje gazowane, możemy zaproponować wodę z dodatkiem soku z cytryny i miodu, która będzie bardzo smaczna, zdrowa i doda dziecku energii. Możemy też sięgnąć po babciny kompot lub soki, wybierając ulubiony smak naszego dziecka. Jeśli codziennie będziemy zachęcać dziecko do wypicia takiego napoju, po pewnym czasie zapomni ono o niezdrowych napojach ze sklepu.
Warto uczyć dziecko od najmłodszych lat zalet wynikających ze spożywania zdrowych przekąsek i tym samym w wyeliminować niezdrowe składniki z jego diety.
